Ściemniacze światła – jakie wybrać
Ściemniacze światła nie są nowymi urządzaniami – powszechnie stosowano jej już w czasach PRL. W dawnych modelach jasność źródła światła regulowana była poprzez ruch pokrętła. Obecnie również możemy skorzystać z nowszych rozwiązań elektronicznych, które dają o wiele więcej możliwości. Decyzja o zamontowania ściemniacza jest dobrym pomysłem, nie tylko ze względu dostosowanie oświetlenia do panującej sytuacji, ale również ze względu na niższe rachunki za prąd – ograniczenie oświetlenia o 25% pozowali zaoszczędzić aż 20% energii.
Zastosowanie ściemniaczy światła może znacząco wpłynąć na rachunki za energię, obniżając je nawet do 40% (fot. Ospel)
Ściemniacze światła – co oferuje rynek
Najbardziej popularne są obrotowe ściemniacze światła (mechaniczne), w których natężenie światła reguluje się za pomocą pokrętła lub suwaka. Natomiast obrotowe ściemniacze elektroniczne mogą być wyposażone w czujniki ruchu, zmierzchu lub moduły pamięci – po wciśnięciu przycisku odtwarzane jest zapamiętane natężenie światła. Producenci oferują również ściemniacze dotykowe, elektroniczne i mechaniczne. Uruchamia się je dotykając i przytrzymując odpowiednie pole na łączniku. Zazwyczaj w modelach elektronicznych występują takie funkcje jak moduł pamięci i miękki start – po włączeniu którego żarówka wolno się rozjaśnia lub powoli gaśnie. Niektóre modele wyposażone są w świecącą diodę, która ułatwia w ciemności odnalezienie urządzenia na ścianie. Warto wybrać takie ściemniacze, którymi możemy sterować zdalnie za pomocą podczerwieni lub fal radiowych. Takie rozwiązanie umożliwia tworzenie własnych kompozycji i rozwiązań świetlnych – z łatwością do nich powrócimy po naciśnięciu odpowiedniego przycisku na pilocie. Ściemniacze światła na pilota, a także za pomocą aplikacji mobilnych to bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ natężeniem oświetlenia możemy sterować z odległości kilku do kilkunastu metrów. Dostępne są także urządzenia reagujące na sygnały akustyczne, czyli głos.
Ściemniacze światła – do jakich żarówek
Ściemniacze światła mogą współpracować ze wszystkimi oferowanymi obecnie źródłami światła. Jednak urządzenie te różnią się parametrami technicznymi, więc przed ich wyborem, powinniśmy wiedzieć, jakiego typu lampy będziemy stosować w domu. Modele uniwersalne mogą być zastosowane do zwykłych żarówek żarowych oraz halogenowych o napięciu 230 lub 12 V, zasilanych przez transformator. Natomiast do świetlówek należy należy dobrać oddzielny osprzęt. Inaczej sprawa wygląda w przypadku najbardziej energooszczędnych źródeł światła, czyli diod LED, które mają bardzo mały pobór mocy, mniejszy niż 10 W – wymagają one szczególnego rodzaju ściemniaczy. Jak wybrać odpowiedni? Wystarczy po prostu kierować wskazówkami producenta, które znajdziemy na opakowaniu lub w instrukcji obsługi danego urządzenia – jeżeli wśród wymienionych źródeł światła nie znajdziemy żarówek LED, lepiej zrezygnować z zakupu. Natomiast przy zakupie LED-ów zwróćmy uwagę na angielski napis „dimmable”, czyli „ściemnialny”, który sygnalizuje, że dana żarówka jest odpowiednia do podłączenia do ściemniacza.
Część z dostępnych na rynku ściemniaczy światła może być sterowana zdalnie za pomocą pilota (fot. Shutterstock)
Jak podłączyć ściemniacze oświetlenia
Montaż ściemniacza oświetlenie nie jest trudnym zadaniem, ponieważ montuje się go samo jak klasyczny włącznik. Jeśli producent zaleca jakieś dodatkowe czynności (co zdarza się rzadko), to w instrukcji obsługi na pewno znajdują się takie informacje. Modele regulujące natężenie światła lamp biurkowych, nocnych czy listew LED monituje się na przewodzie, mogą być zintegrowane z wyłącznikiem lub oddzielnie.
zdjęcie otwierające: Philips